Czy warto kupować tani „marketowy” rower?
Jeżeli chcesz kupić rower musisz z pewnością zwrócić uwagę szczególnie na jakość komponentów, na podstawie których został zbudowany. Napęd, hamulce, rama, amortyzacja to kluczowe ale nie wszystkie podzespoły, które świadczą o jego wykonaniu.
Decydując się na wybór taniego rozwiązania jakim są jednoślady nieznanych firm można liczyć się z wieloma kłopotami i nieprzyjemnościami. Taki scenariusz potrafi bardzo szybko zniechęcić do jazdy, a przecież rower potrafi zapewnić niesamowite przygody i być prawdziwym przyjacielem.
Niestety producenci często kuszą niską ceną, niekiedy bardzo niska co skutkuje słabym wykonaniem i osprzętem wątpliwej jakości. Przykładem może być stosowanie w rowerze przerzutek znanej marki natomiast oszczędzania na całej reszcie. Bardzo często redukowanie kosztów podczas produkcji wiąże się z pogarszaniem właściwości jezdnych roweru. Zamienniki oryginalnych części wykonywane są z gorszych materiałów co przekłada się choćby na wagę całego jednośladu.
Bezpieczeństwo.
Powinno być jednak kluczowym aspektem podczas jazdy. Przykład z życia wzięty, bardzo tani rower (za ok kilkaset złotych) i wynik takiego zakupu:
- złamana kierownica dzień po wycieczce w Górach Świętokrzyskich,
- zerwany gwint w ramie trzymający suport po okresie gwarancji,
- koła nie nadające się nawet do centrowania,
- luzy na łożyskach,
- hamulce, które powinny się nazywać tylko spowalniaczami,
- i wiele innych drobnych bolączek...
Aż strach pomyśleć co by się stało gdyby ta kierownica złamała się podczas jazdy po drodze publicznej lub zjazdu w terenie.
Pozorne oszczędności na kupnie roweru potrafią bardzo szybko się odbić na rowerzyście. Jednym z łagodniejszych scenariuszy może być kilku kilometrowa wycieczka piesza do domu.
Testy i normy jakości
Znani producenci rowerów miesiącami testują swoje rozwiązania technologiczne przed ich wprowadzeniem na rynek. Komponenty muszą przejść rygorystyczne testy jakości ISO.
Podczas projektowania ram wykonywane są komputerowe symulacje sprawdzające wytrzymałość łączeń. Następnie fizyczne testy, które analizują tzw. "zmęczenie materiału", innymi słowy żywotność w ekstremalnych warunkach. Dzięki temu możemy mieć pewność że sprzęt nas nigdy nie zawiedzie.
Na poniższym filmie możemy zobaczyć jakich jak starannie i dokładnie firma Kross projektuje swoje ramy. Przykładem jest Level B+ zaprojektowany specjalnie dla Maji Włoszczowskiej.
Każdy sam powinien sobie odpowiedzieć, czy warto kupować rowery od nieznanych producentów. Może się on okazać strata pieniędzy, a jest to przecież zakup najczęściej na lata. Jeżeli raz spróbujecie jazdy na sprzęcie renomowanej marki to gwarantujemy Wam, że nie będziecie chcieli już nigdy więcej korzystać z innego.